Święta Bożego Narodzenia to taki czas gdy ludzka życzliwość wręcz się podwaja. Jesteśmy bardziej chętni do dzielenia się, myślimy o bliźnich, udziela się nam magia świąt. A pamiętacie jak za dzieciaka pisaliśmy listy do Mikołaja/Gwiazdki/Dzieciątka Jezus/Dziadka Mroza? Co kraj to obyczaj, ale ta tradycja nadal jest podtrzymana. W tym roku podopieczni Katolickiej Fundacji w Katowicach opisali w listach do Dzieciątka Jezus swoje marzenia i potrzeby, a firma WebMakers dwa z nich przekształciła w rzeczywistość.
Firmy WebMakers chyba nie muszę Wam przedstawiać – współpracowaliśmy już z nimi przy okazji projektu #IT_from_Heart . Zarażeni chęcią pomagania oraz ideą społecznej odpowiedzialności biznesu, WebMakers towarzyszą nam w coraz to nowszych akcjach.
Z całego skrótu (społeczna odpowiedzialność biznesu) najważniejsze jest dla nas słowo odpowiedzialność. Nie możemy i nie chcemy chować głowy w piasek, udając, że problemów społecznych – zwłaszcza w zakresie technologii – nie ma. Obecnie firmy z branży IT, którą też jesteśmy, tworzą przyszłość w wielu sektorach – od edukacji aż po medycynę. Kluczem jest jednak to, żeby było to tworzenie przyszłości w sposób odpowiedzialny – dostrzeganie zarówno problemów bardzo przyziemnych (jak np. brakujący dziecku laptop), jak i dużych,(brak odpowiedniej edukacji w zakresie technologii). – mówi Sławek Duda z WebMakers.
Idea IT nie jest oczywiście WebMakers obca – wręcz przeciwnie. Dlatego też, jako eksperci w dziedzinie, odpowiedzieli na potrzeby dwóch podopiecznych Katolickiej Fundacji w Katowicach – 13-letniego Kamila oraz 17-letniego Piotrka, podarowując im sprzęt komputerowy (klawiaturę i mysz gamingową) oraz kurs z tematyki bazodanowej.
Z ciekawości zapytaliśmy WebMakers dlaczego właściwie zdecydowali się przystąpić do akcji z listami. Sławek z uśmiechem na twarzy odpowiedział:
Postanowiliśmy wesprzeć podopiecznych fundacji, ponieważ wiemy, że nie wszyscy mają dostęp do sprzętu komputerowego czy wiedzy na temat technologii, co, według nas – w obecnych czasach – nie powinno mieć już miejsca. Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważna jest edukacja od najmłodszych lat, dlatego, w miarę naszych możliwości, zawsze będziemy wspierać tego typu projekty.
Serdecznie zachęcam Was do uczestnictwa w podobnych akcjach pomocowych. Niewielkim nakładem pracy możecie nie tylko sprawić komuś wiele przyjemności, ale także pomóc młodym ludziom stawiać pierwsze kroki w dorosłym życiu. Na sam koniec pozwolę sobie przytoczyć jeszcze raz słowa Sławka, który wyjaśnia czym kieruje się WebMakers, angażując się w akcje charytatywne:
Nie patrzymy na świat przez różowe okulary – widzimy wiele problemów i jeśli tylko jako WebMakers możemy się zaangażować w ich rozwiązanie – robimy to. Staramy się patrzeć perspektywiczne – być może młody człowiek, któremu pomogliśmy stanie się w przyszłości dobrym programistą lub project managerem i będzie pracować z nami. Nie kierujemy się oczywiście wyłącznie względami ekonomicznymi, natomiast chcemy pomagać w sposób, który jest zgodny z naszą misją i codzienną działalnością. Przede wszystkim wierzymy, że osoba, która wykazuje potencjał i zostanie odpowiednio ukierunkowana pod kątem edukacji, może mieć naprawdę dobry start.